Ma pani bardzo ładne zęby
- zwraca się dentysta do pacjentki
-Tak? To po mamie.
-A pasowały?
Dentystka przygląda się pacjentowi na fotelu, włącza maszynę do borowania i pyta : A pamiętasz jak mnie w szkole ciągnąłeś za warkocze ?
Przychodzi pacjent do dentysty :
- Mam bardzo żółte zęby....Co może mi Pan doradzić ?
- Brązowy krawat.
Który mężczyzna pobudza każdy kobiecy nerw ?
Dentysta !
Facet spotyka strasznie uśmiechniętego znajomego
Czemu Ty taki uśmiechnięty?
-a wracam właśnie od dentysty
-co ?????
-no :) nie ma go i nie będzie przez tydzień :))))) !!!!
Przychodzi Rosjanin do dentysty. Dentysta ogląda i widzi same złote koronki, w końcu nie wytrzymał:
- Właściwie nie wiem co mam panu tu zrobić?
- Chciałbym alarm założyć.
- Co pan sądzi, doktorze, o moich zębach?
- Doskonałe.
- Tak?
- Połowę z nich trzeba wyrwać, a połowę zaplombować - kończy dentysta.
- Ile maksymalnie zębów powinna mieć teściowa?
- Dwa.
- Dlaczego?
- Jeden, żeby mogła nim otwierać piwo zięciowi, a drugi, żeby ją stale bolał!
W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która
nie może rozmawiać.
Kobitka bezradna.
Dentysta w końcu się zlitował. Bierze komórkę:
- Halo... Kto mówi?
- Jak to, kto mówi?! MĄŻ!
- Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje
i natychmiast oddzwoni.
Z gabinetu dentystycznego wychodzi chłopiec. Podchodzi do niego mama i pyta:
- Tak bardzo cię bolało?
- Nie. To krzyczał dentysta, gdy ugryzłem go w palec.
Przychodzi pacjent do dentysty:
- Ależ od pana czuć alkohol! - mówi oburzony stomatolog.
- To dlatego, że przykładałem go sobie na bolący ząb!
- A od dawna boli?
- No, już jakieś cztery lata…
Mam ząbki jak perełki-bialutkie, a w kazdym dziurka !
Jeremi Przybora (U dentysty)
Przed drzwiami do dentysty
Siedzimy według listy
We wzroku mamy szklisty
Polarny strachu ziąb.
Cierpienia szere cienie
Czekamy na cierpienie.
Co dłuższe ma korzenie
Niż obolały ząb.
Gdy zadmie bólu trębacz
W zepsutą konchę zęba
Gdy włosy stana dęba
A oko wpadnie w głąb
W cierpienia futerale
Płoniemy od zapaleń
Tańczymy nerwów balet
Złorzecząc na ten ząb.
Lecz kiedy się wyczerpie
kontyngant naszych cierpień
I w nagłej bólu przerwie
Zakwitnie ulgi klomb
Wyjdziemy od dentysty
Skąpani w szczęściu czystym
Jedynym , rzeczywistym
Że nas nie boli ząb.
I zamiast w życiu wcale
Nie szukać innych zalet
I się radować stale,
Gdy ból nie krzywi gąb
My znów będziemy chcieli
Pieniędzy i niedzieli
I innych dupereli,
Wciąż ostrząc na nie ząb.
(1967)
Tuwim Julian
Dentysta
Torturą nie nastraszysz! Średniowiecze, Chiny,
Szczur w brzuchu, ołów w gardło, igły za paznokcie -
Furda, gdy się rozdziawiam świdrowi maszyny
I w poręcze fotelu ostro wbijam łokcie!
Żmijo z żądłem żelaznym, zajadła wiertarko,
Śrubo w kość mą wkręcona pędzącym obrotem,
Mrowiem ciarek piłując i zgrzytliwą tarką,
Kiedyż pod nerw zajedziesz warczącym świergotem?
Struną od pięt do czaszki, sztywniejszy od śmierci,
Cały drgając przekrwionym, pulsującym włóknem,
Czekam mózgiem kipiącym, aż się wessiesz, wwiercisz,
Gdy pod niebo zawyję i łbem w sufit huknę!
Wtedy, zwinny dentysto, skocz za mną pod pułap,
Gdzie huśtam się jak małpa! - tam gębę otworzę!
Stalowym chwytem cęgów kość krzyczącą ułap
I wyłam mi ze szczęki rosochaty korzeń!
A kiedy z żyrandola spadniemy zziajani,
Skrwawieni i pijani jak kochanków dwoje,
Mdlejąc ze szczęścia, szepnę miłośnie: "O, pani..."
I, jak ząb, wyrwę z piersi wdzięczne serce swoje.
Z kalendarza pacjenta (postanowienia noworoczne):
2003: Pójdę w tym roku na okresowe badanie u dentysty.
2004: Zrobię sobie wypełnienia.
2005: Pójdę na leczenie kanałowe.
2006: Będę używał lepszego kleju do protez.
- Panie doktorze, bolą mnie zęby, które mi Pan wstawił!
- A nie mówiłem, że będą jak prawdziwe!
Stomatologia w przysłowiach | |||||||||||||||||||||||||||||||
|
Dentysta do pacjenta:
A teraz lojalnie uprzedzam pana, że będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta...
'Im mniej ludzie mają zębów, tym są bardziej zgryźliwi.'
(Stanisław Jerzy Lec)
Owocu zakazanego nie gryż wstawionymi zębami. (Julian Tuwim)